Archiwum Polityki

Elektro Banki

W miarę spadku stóp procentowych i działania podatku od odsetek czynnikiem przyciągającym do kont on-line mogą być odsetki choćby pokrywające koszt prowadzenia rachunku. W większości kont papierowych odsetki od wkładów – pomniejszone jeszcze o 20-procentowy podatek – nie pokrywają już pobieranych przez banki opłat za prowadzenie tych kont.

Dla ponad pół miliona posiadaczy kont internetowych czynnikiem podstawowym jest wygodny dostęp do własnych pieniędzy, trochę co prawda zakłócany przez niedoróbki w mechanizmach operowania kontami. Niedoróbki wytykamy e-bankom przy różnych okazjach. Znikają one jednak dość wolno, podobnie jak wolno poprawia się funkcjonalność kont, czasem pozostająca w tyle w porównaniu z ich papierowymi wersjami – ku rozczarowaniu użytkowników.

Źródłem często drobnych, ale denerwujących braków jest brak wyobraźni ze strony projektantów i programistów. Zapominają oni, że mimo możliwości telefonicznego wsparcia użytkownik obsługuje konto sam, bez odbycia szkoleń i kursów, jakie prowadzi się dla kasjerów w tradycyjnych bankach.

Z oczywistych względów decyzje dotyczące zmian oprogramowania i przeróbek czy poprawek systemów podejmowane są w bankach ostrożnie, co przekłada się na spory czas, jaki upływa między zgłoszeniami takich niedoróbek ze strony aktywniejszych użytkowników a momentem wprowadzenia zmian.

W ramce, pochodzącej z pionierskiego w naszej e-bankowości i bardzo aktywnego niegdyś serwisu www.ebanki.pl, wyliczone są podstawowe metody zapewnienia bezpieczeństwa bankowych kont internetowych. Od samego początku bankowości internetowej w Polsce, a więc od października 1998 r., kiedy to pojawił się protoplasta dzisiejszego eurokonta WWW Pekao SA, nie słyszymy o włamaniach do kont internetowych.

Stosowane dziś metody zabezpieczeń – tokeny, karty z hasłami jednorazowymi na zdrapkach lub tradycyjnym nośniku papierowym czy nawet budzące pewien niepokój ograniczenia dostępu tylko przy użyciu identyfikatora oraz hasła (ale powiązanych ze sztywną i dobrze strzeżoną listą odbiorców przelewów) okazują się w praktyce skuteczne.

Polityka 26.2002 (2356) z dnia 29.06.2002; Społeczeństwo; s. 86
Reklama