Archiwum Polityki

Polskie partie na salonach

Unia Wolności, która w październiku wystąpiła z chadeckiej Europejskiej Partii Ludowej (należała do niej od 1998 r.), właśnie wstępuje do Europejskiej Partii Liberalno-Demokratycznej (zmiana międzynarodówki była jedną z przyczyn odejścia z Unii Tadeusza Mazowieckiego). – Organizujemy w Warszawie Kongres Europejskich Demokratów – mówi Władysław Frasyniuk. Większość naszych ugrupowań politycznych działa w jakiejś międzynarodówce bądź też chce do niej wstąpić. SLD oraz Unia Pracy od 6 lat należą do Międzynarodówki Socjalistycznej. Każda z tych partii jest również członkiem stowarzyszonym Partii Europejskich Socjalistów. W prezydium PES zasiadają Tadeusz Iwiński (SLD) i Katarzyna Matuszewska (UP). – Międzynarodowa rodzina socjalistyczna to szukanie nowych rozwiązań starych problemów, to lewicowa odpowiedź na globalizację – mówi Matuszewska. PSL regularnie organizuje spotkania z przedstawicielami ugrupowań skandynawskich. PO jest członkiem obserwatorem w Europejskiej Partii Ludowej i stara się w niej o pełne członkostwo. Dość zagadkowe plany ma PiS. Partia ta złożyła wprawdzie akces do europejskich ludowców, lecz w związku z eurosceptycyzmem, który zaczyna pojawiać się w jej szeregach, ostateczna decyzja nie jest pewna. – Rozmowy są przyjazne, ale my się nie spieszymy – wyznaje Marek Kordas, odpowiedzialny w PiS za sprawy międzynarodowe. Samoobrona także zamierza wstąpić do jakiejś międzynarodówki. – Może będzie to szeroki ruch Samoobrony, który zaczyna powstawać w krajach byłego obozu socjalistycznego – powiedział Janusz Maksymiuk, doradca przewodniczącego Leppera. LPR nie chce nigdzie wstępować.

Polityka 48.2002 (2378) z dnia 30.11.2002; Ludzie i wydarzenia; s. 12
Reklama