Zemsta niejedno ma imię, ale najlepiej podobno smakuje na zimno. W odwecie za przysłanie nam pod płaszczykiem festiwalu sopockiego takich skamieniałości estrady jak Modern Talking, Sabrina, Limahl czy Shakin Stevens, wzięliśmy odwet na Europie. Uderzyliśmy w czuły punkt, bo w samo Wembley. Najcięższym kalibrem, bo Bajmem, Dodą oraz synami Budki Suflera. Podobno od czasu Jana Tomaszewskiego nikt tak Anglików nie wystraszył.
Małgorzata Kożuchowska, znana dziennikarka Redakcji Programów Katolickich TVP, a w wolnych chwilach aktorka, wyszła za mąż. Obok fotografów i paparazzi na uroczystość zaproszono też rodzinę.
Najbardziej znienawidzone dziecko show-biznesu Tola Szlagowska znów wzbudziła sensację. Nastoletnia piosenkarka ujawniła się jako propagatorka wolnego seksu. Noszone przez nią żelowe bransoletki okazały się zakamuflowanym rodzajem seksualnego kodu. I tak, brązowa oznacza zgodę na seks analny, czarna na miłość francuską, a przeźroczysta ochotę, by pójść na całość. Pewne jest jedno. Pomysł przeniesiony do krajowych zakładów penitencjarnych mógłby rozładować kolizje komunikacyjne w łaźni.
Anna Mucha zaśpiewała w pierwszym odcinku kolejnej serii programu „Jak oni śpiewają”. Po występie aktorki akcje Polsatu na giełdzie znacznie spadły.
Ostatnio znów modne okazały się publiczne debaty autorytetów moralnych. Pani Doda Elektroda dokonuje ekskomuniki byłego męża Majdana Radosława w brukowcu, a ten podejmuje wątek polemiczny w tabloidzie. Ona mu zarzuca „że gdy głowa łysieje, dupa szaleje”, on replikuje, że obie części ciała ma pod kontrolą. Z kolei mistrz Andrzej Żuławski tak intensywnie tłumaczy się z nieznajomości z Weroniką Rosati, że podejrzewamy, iż pewnych swych części dawno nie kontroluje.