Archiwum Polityki

Opinie

Aleksander Hall
b. poseł:
„– Czy Kaczyński jest już pewnym prawicowym kandydatem na prezydenta?
– Nie, sprawa nie jest przesądzona. Zobaczymy, jak pójdzie mu sprawowanie władzy w Warszawie. Jeszcze poważniejszą sprawą jest kierunek, w jakim pójdzie PiS w kwestii fundamentalnej dla Polski – czyli przystąpienia do Unii Europejskiej. Jak się zachowa PiS w tej sprawie, nie wiadomo. O ile przed wyborami samorządowymi wszystko wskazywało na to, że to ugrupowanie będzie głosowało na »tak«, to obecnie można mieć wątpliwości. Sądzę, że działacze PiS utworzyli sobie dwie drogi. Taka taktyka może być sposobem na zdystansowanie się wobec sposobu prowadzenia negocjacji przez administrację Leszka Millera, gdy zaś PiS zdecyduje się powiedzieć »tak«, to w sposób, który nie pozwoli opinii publicznej włożyć tego ugrupowania do jednego worka z SLD. Gdyby Lech Kaczyński w sposób zdecydowany powiedział »nie« Unii Europejskiej, to jego szanse na przywództwo całej centroprawicy zmniejszą się radykalnie”.
(W rozmowie z Adamem Willmą, „Gazeta Pomorska”, 6 XII)

 

Andrzej Jagiełło
przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa:

„– Czy podziela pan opinię o utracie społecznego zaufania do sędziów?
– Niestety, tak. Wskazują na to wyniki badań opinii publicznej i nie możemy ich lekceważyć. Należy jednak zadać sobie pytanie, skąd biorą się złe opinie o całym środowisku? Biorą się stąd, że minister sprawiedliwości czy polityk, nie mając żadnych dowodów, mówi publicznie np. o wielu przypadkach korupcji wśród sędziów. Społeczeństwo na tej podstawie wyrabia sobie opinię, która nie ma nic wspólnego z faktami.

Polityka 51.2002 (2381) z dnia 21.12.2002; Opinie; s. 156
Reklama