Trzygodzinny dokument niemieckiego filmowca Philipa Gröninga „Wielka cisza” to natchnione, zdumiewająco piękne świadectwo życia klasztornego kartuzów. Istniejący od blisko tysiąca lat zakon należy do najsurowszych w Kościele katolickim. Mnisi tylko raz w tygodniu opuszczają mury klasztoru. Odbywają wówczas spacer, podczas którego mogą rozmawiać. Żyją wedle surowych, niezmienionych od stuleci reguł, w zasadzie bez kontaktu ze światem zewnętrznym. Sami piorą swoje szaty, gotują, pracują w ogrodzie, a rytm dnia wyznaczają im modlitwy i uczestnictwo w mszach świętych.
Polityka
5.2007
(2590) z dnia 03.02.2007;
Kultura;
s. 56