20 lutego wchodzi w życie nowa ustawa o zwalczaniu lichwy. Co to oznacza dla tych, którzy kredyt dają, tych, którzy z kredytem żyją, i tych, którzy dopiero mają pożyczkowe plany?
W branży finansowej nie ma paniki. Zadziwiające, jeśli weźmie się pod uwagę, co działo się pół roku temu, gdy ustawa była uchwalana. Banki i instytucje finansowe, zazwyczaj ostro konkurujące ze sobą, solidarnie narzekały. Protestując przeciw ingerencji polityków w wolny rynek nie zostawiły na projekcie suchej nitki. Dziś emocje opadły. – Zmieniamy oferty, spokojnie przygotowujemy się do nowych przepisów – mówi Łukasz Mężyk z Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych, która zrzesza pośredników kredytowych i banki specjalizujące się w tzw.
Polityka
7.2006
(2542) z dnia 18.02.2006;
Gospodarka;
s. 48