Archiwum Polityki

„Wprost” niesamowite cd.

Przed kilkoma tygodniami, w zamieszczonym w Fusach liście, prosiłem o wyjaśnienie pewnej prasowej sensacji, intrygującej mnie jako studenta dziennikarstwa: jak to jest, że tygodnik „Wprost” reklamuje się jako „największy tygodnik informacyjny”, mający ponad 2,5 mln czytelników, podczas gdy z danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy wynika, że „Wprost” sprzedaje średnio 176 tys. egzemplarzy, o kilkadziesiąt tysięcy mniej niż „Polityka” (222 tys.) i „Newsweek” (235 tys.)? Widzę, że „Wprost” nadal co tydzień, bez zażenowania, ogłasza dane, z których musi wynikać, że każdy egzemplarz pisma jest czytany przez kilkanaście osób (jeśli redaktorzy w to wierzą, to znaczy, że mogą uwierzyć we wszystko). Dziwię się tylko, czy już naprawdę wszystko można opublikować powołując się na jakieś badania? Proponuję, aby „Wprost” zlecił badania, na przykład, jaka jest najwyższa góra w Polsce? Pewnie wyjdzie, że Gubałówka – 4873 m.

Pozdrawiam, Michał K., student dziennikarstwa

Polityka 47.2002 (2377) z dnia 23.11.2002; Fusy plusy i minusy; s. 100
Reklama