Aby wyprowadzić Kościół z kryzysu, Benedykt XVI musi natychmiast przystąpić do przeprowadzenia reform – pisze Hans Küng, teolog, krytyk Kościoła katolickiego, niedawno niespodziewanie przyjęty na audiencji przez nowego papieża.
To, że Joseph Ratzinger będzie widział w sobie papieża wiary, było do przewidzenia.
W końcu prawie 20 lat był prefektem Kongregacji Nauki Wiary. Jako jej strażnik był autorem licznych dokumentów oraz opasłego katechizmu, zawierającego reguły wiary katolickiej, a wielu teologów, duszpasterzy, biskupów, o których sądził, że odbiegają od prawdziwej wiary, ganił, cenzurował, ba, nawet pozbawiał urzędów. Jeszcze w przeddzień konklawe wygłosił płomienną mowę przeciwko „dyktaturze relatywizmu”, nie wspominając jednak ani słowem o tym, że wielu katolików obawia się raczej „dyktatury Urzędu Nauczycielskiego Kościoła” w kwestiach wyznaniowych i obyczajowych.
Polityka
20.2006
(2554) z dnia 20.05.2006;
Ogląd i pogląd;
s. 36