Archiwum Polityki

Wielka majówka

Służby ONZ szacują, że nawet 700 tys. Palestyńczyków ze Strefy Gazy skorzystało z dziur w wybudowanym przez Izrael metalowym ogrodzeniu i ruszyło na zakupy do Egiptu. Po żywność, leki, paliwo i wszystkie inne dobra, których objęta ścisłą izraelską blokadą Gaza dawno nie widziała. Byli też tacy, jak donosiły media z granicy, którzy chcieli się tylko przewietrzyć, uciec od klaustrofobii okupacji. Szybko powstały samorzutne linie autobusowe, które obsługiwały ten nowy gatunek turystów. Lokalna policja, jak i władze w Kairze, wyraźnie na nich przymykały oko. Kiedyś jednak trzeba dziury zatkać i powrócić do „map drogowych” wiodących do rozwiązania kwadratury bliskowschodniego kryzysu. Po tej wielodniowej ekskursji Palestyńczycy z Gazy jeszcze mniej będą skłonni do ustępstw.

Polityka 5.2008 (2639) z dnia 02.02.2008; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 11
Reklama