Archiwum Polityki

Wojtek wraca

Maskotka żołnierzy II Korpusu niedźwiedź Wojtek, który pod Monte Cassino pomagał polskim żołnierzom nosić skrzynie z amunicją – będzie miał swój pomnik w Edynburgu. Telewizja BBC, która robiła już filmy o niezwykłym zwierzęciu, podała wiadomość o zbiórce funduszów na pomnik w mieście, w którym Wojtek, już po wojnie i zwolnieniu z wojska, mieszkał w tamtejszym zoo i tam dokonał żywota w 1963 r. Wiele osób pamięta tam historię niedźwiedzia; szkocki nauczyciel Garry Paulin pisze o nim nową książkę. Trzymiesięczny malec został kupiony w Iranie w 1943 r. i był karmiony z butelki przez żołnierzy 22 Kompanii Zaopatrzenia Artylerii. Szybko rósł i nie tylko naprawdę pomagał żołnierzom, ale nabrał koszarowych nałogów: lubił piwo i papierosy. Pasowałby jednak do dzisiejszych zakazów palenia: papierosów nie palił, tylko je zjadał.

Polityka 5.2008 (2639) z dnia 02.02.2008; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 11
Reklama