Szykuje się nowa rewolucja: moc obliczeniowa będzie dostępna w gniazdku jak prąd elektryczny. Posiadanie własnego komputera stanie się przeżytkiem.
Kalifornijska Krzemowa Dolina, serce i mózg cyfrowej rewolucji, produkowała niezliczone technologie i pomysły mające zapewnić, że prosperity będzie trwała wiecznie. Większość z nich okazała się niewarta papieru, na którym je opisano. Cud tzw. Nowej Gospodarki zakończył się fiaskiem, po którym inwestorzy nie mogli się doliczyć ponad 3 bln dol., jakie ulotniły się z jednej tylko nowojorskiej giełdy NASDAQ. Krzemowa Dolina, skąpana jeszcze tak niedawno w łatwych pieniądzach jak w słońcu, zyskała w 2001 r.
Polityka
46.2002
(2376) z dnia 16.11.2002;
Społeczeństwo;
s. 82