Pani Kinga Łoboz, zastępca kierownika działu jakości w Śląskiej Fabryce Wódek Gatunkowych w Bielsku-Białej, poczuła się poirytowana zbyt luźną, stąd nieprawidłową oceną jej pracy [art. „Kiper mówi na zdrowie”, POLITYKA 42, o zawodowych degustacjach wódek – red.]: „Należy do 15-osobowego zespołu bielskich degustatorów. Pierwszego kielicha – powiedzmy to zwykłym językiem – strzela około szóstej rano, na dzień dobry. To wódka wzorcowa, którą za moment przepija aktualnie wlewającą się na linię produkcyjną”.
Polityka
45.2002
(2375) z dnia 09.11.2002;
Listy;
s. 98