:-,
Rzecz kiedyś nie do pomyślenia – Krzysztof Krawczyk, symbol obciachu dla fanów rocka, nagrał płytę wspólnie z rockmanami! Piosenki napisali mu między innymi Muniek Staszczyk z T.Love, Robert Gawliński z Wilków, Przemek Myszor z Myslovitz i Maciej Maleńczuk, nie tak dawno główna postać muzycznej alternatywy. Całość wyprodukował Andrzej Smolik, twórca muzyki klubowej, także producent płyt Wilków i Kasi Nosowskiej. Album „...bo marzę i śnię” można potraktować w kategoriach osobliwości, chwilowej fanaberii młodszych artystów, którzy postanowili zrobić coś na przekór własnemu audytorium.
Polityka
43.2002
(2373) z dnia 26.10.2002;
Kultura;
s. 58