Archiwum Polityki

„Odkażanie ze skazą”

Wymienione w artykule (POLITYKA 15) metody opracowane przez Państwowy Zakład Higieny były zatwierdzone przez MZiOS w 1974 r., uzupełnione w 1981 i częściowo zmodyfikowane w 1993 r. Stosowanie ich w Polsce jest legalne. W przypadku braku norm europejskich i krajowych takie postępowanie dopuszczają dyrektywy europejskie. (...) Zagadnieniami dezynfekcji zajmuję się od 34 lat w PZH, przewodniczę również Normalizacyjnej Komisji Problemowej ds. Dezynfekcji i Antyseptyki w Polskim Komitecie Normalizacyjnym. Przy ocenie preparatów dezynfekcyjnych – dla mnie i zespołu, z którym pracuję oraz innych pracowników Instytutu – najważniejsze jest bezpieczeństwo pacjentów i pracowników w zakładach opieki zdrowotnej. Niezwykle ciężkie, krzywdzące i nieprawdziwe jest oskarżenie głoszone przez pana Chmielowskiego i rozpowszechniane przez „Politykę” – rozmowa o „przyspieszaczu” nigdy się nie odbyła. Nigdy nikomu nie proponowałam łapówek ani tym bardziej ich nie przyjmowałam. Z przywołanego w artykule obszernego pisma wystosowanego przez pana Chmielowskiego do głównego inspektora sanitarnego został przytoczony tylko fragment wygodny dla rozmówców autora artykułu (...).

Mgr Barbara Tadeusiak

Od autora:

Pragnę przypomnieć, bo czytelnicy mogą już tego nie pamiętać (pani Tadeusiak napisała swój list dopiero miesiąc po naszej publikacji), że jednym z celów artykułu było opisanie sporu między dwiema firmami zajmującymi się importem do Polski preparatów dezynfekcyjnych a PZH i autorką powyższego listu. Jak słusznie przyznaje pani Tadeusiak, pojawiające się w tekście oskarżenia pod jej adresem są cytatem (dosłownym!

Polityka 21.2002 (2351) z dnia 25.05.2002; Listy; s. 88
Reklama