Nadal nie wiadomo, jaki los czeka warszawską fabrykę Daewoo na Żeraniu. Na razie Koreańczycy zgodzili się na utworzenie nowej, mniejszej i oczyszczonej z długów spółki, która miałaby zatrudniać już tylko 2 tys. ludzi i produkować 100 tys. samochodów rocznie. Najważniejsze rozmowy o pieniądzach, restrukturyzacji zadłużenia i zakresie wzajemnych zobowiązań dopiero się jednak zaczynają. Punkt startu jest fatalny: Daewoo-FSO winne jest Daewoo Motor 3 mld zł, a polskim i koreańskim bankom kolejne 1,2 mld.
Polityka
20.2002
(2350) z dnia 18.05.2002;
Gospodarka;
s. 60