Austria: czy upadek rządu kanclerza Wolfganga Schüssela oznacza triumfalny powrót na scenę populisty Jörga Haidera? Kanclerz, lider austriackich konsewartystów (Partia Ludowa), zgłosił dymisję rządu federalnego, gdy troje jego członków z koalicyjnej Partii Wolnościowej zrezygnowało ze stanowisk wskutek ostrej kontrowersji z Haiderem, szarą eminencją wolnościowców. Wprawdzie Haider przestał być szefem partii i nie wszedł do rządu, ale zachował w swej partii pozycję dominującą. Po klęsce powodzi kanclerz Schüssel zapowiedział, że rząd zamierza odroczyć obiecane cięcia podatków. Wolnościowcy w jego rządzie, z Susanne Riess-Passer na czele, formalnie szefową partii i następczynią Haidera, poparli kanclerza. Haider i jego zwolennicy uznali to za zdradę obietnic wyborczych, zagrażającą popularności partii. Pani Riess-Passer nie była liderem malowanym. Wykazała talenty polityczne i siłę charakteru, a prasa przezwała ją Królewską Kobrą. Skrytykowała Haidera za wizytę u Saddama Husajna w lutym br. Dla opinii publicznej była bardziej strawna niż egocentryk i skandalista Haider. Teraz jednak nie odważyła się pójść na pełną konfrontację. Jej niegdysiejszy dobrodziej zaciera ręce. Usunął zdolną rywalkę i sam może poprowadzić partię do wyborów w listopadzie.