Archiwum Polityki

Wujek Dobra Rada

Jak mówić, żeby wypaść naprawdę przekonująco, doradza „Cosmopolitan”. „Nie mów za szybko – twój rozmówca może pomyśleć, że jesteś lekkomyślna (...)”. Z kolei „Zbyt wolne mówienie tworzy obraz mówcy, który wolno myśli. Pamiętaj, jak ważna jest w twoich wypowiedziach cisza”.

Nadszedł czas wypuszczania na wolność zakupionych w tym roku bażantów” – pisze „Brać Łowiecka”. I przestrzega: „Nie ograniczajmy się jednak tylko do wywiezienia i wypuszczenia ptaków w pole. Pozostawienie bażantów na pastwę losu (a właściwie drapieżników) nie rokuje nadziei na ich przeżycie”. Wujek Dobra Rada: Jeszcze przyjdzie jakiś myśliwy. Lepiej od razu kupić mrożonego ptaka. Nie ucieknie i nikt nam go nie ustrzeli.

Nawet jak mamy żylaki, możemy chodzić – przekonuje „Świat Kobiety”. I żeby lepiej nam się chodziło, doradza: „Ćwicz. (...) Nie musisz szukać dodatkowego czasu na gimnastykę. Chodź po domu na palcach (...). Siedzisz przy biurku – kręć stopami, przyciągaj je do góry i prostuj (...). Stoisz na przystanku – unoś się na palcach i opadaj na pięty”. WDR: A gdy w pracy lub na ulicy zaczną się na ciebie dziwnie patrzeć, wykorzystaj do ćwiczeń i tę sposobność. Sprintem uciekaj do domu, bo jak przyjadą z kaftanem, mogą cię na długo unieruchomić.

Ciekawy sposób na regenerację suchych i zniszczonych włosów podaje „Twist”. „Zmieszaj razem jedno żółtko, dwie łyżki oleju rycynowego i sok z jednej cytryny. Tak przygotowaną papkę nałóż na włosy, głowę przykryj folią i zawiń ręcznikiem”. WDR: Jeśli włożysz głowę do piekarnika na 10 minut, zyskasz dwukrotnie. Oprócz nowej czupryny będziesz miała gotowy wyśmienity suflet.

Pismo „Gospodarz” przestrzega: „Dla bezpieczeństwa wątroby i żeby się nie zalać, nie pij nigdy na pusty żołądek.

Polityka 38.2002 (2368) z dnia 21.09.2002; Fusy plusy i minusy; s. 93
Reklama