Archiwum Polityki

Dusza jazzu

[bardzo dobre]

Muzyka z najnowszej płyty Tomasza Stańki niemal natychmiast wywołuje skojarzenia z atmosferą czarnych kryminałów z lat 40. i 50., z nieodzowną dawką napięcia i melancholii. Wywołuje też refleksje muzyczne: Stańko, przez lata uważany za filar awangardowego jazzu w Europie, od płyt „Litania”, a potem „From The Green Hill” zwrócił się w stronę klasycznych harmonii i tematów znanych z twórczości Krzysztofa Komedy czy akustycznego wcielenia Milesa Davisa. I właśnie albumowi „Soul Of Things” patronuje tych dwóch artystów: Komedowski liryzm ujawnia się już w pierwszej kompozycji, a w utworze „IX” pojawiają się z kolei wyraźne odwołania do „Mood” z Davisowskiej płyty „E.S.P”. Grę Stańki cechuje oszczędność i pozorna prostota, na którą mogą pozwolić sobie tylko najlepsi i w podobny sposób współtworzą atmosferę tego albumu Marcin Wasilewski, Sławomir Kurkiewicz i Michał Miśkiewicz – muzycy zespołu Simple Acoustic Trio, znani choćby ze świetnych interpretacji tematów Komedy. „Soul Of Things” – zmysłowa, liryczna, piękna płyta – jest z pewnością, można to już dziś powiedzieć, jednym z najważniejszych osiągnięć w historii rodzimego jazzu. (mcz)

[bardzo dobre]
[dobre]
[średnie]
[złe]
Polityka 12.2002 (2342) z dnia 23.03.2002; Kultura; s. 44
Reklama