Archiwum Polityki

Lego filozoficzne

Zaczęło się od zmęczenia wysłuchiwaniem, że „Platon wielkim filozofem był”. Jarosław Spychała, doktorant filozofii, prowadząc zajęcia ze studentami na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, doszedł do wniosku, że absolwenci polskich szkół nie potrafią czytać i interpretować tekstów ze zrozumieniem, bo zamiast myśleć, próbują zgadnąć, czego oczekuje nauczyciel. Stworzył więc Lego Logos – autorski program nauki filozofii za pomocą klocków lego. Uczestnicy zajęć mają zbudować z klocków ilustrację czytanego tekstu. Omawiając budowlę, siłą rzeczy interpretują tekst. Autorski, przełamujący wszelkie schematy i stereotypy nauczania, program sprawdza się zarówno w przypadku przedszkolaków, jak i studentów. Było zainteresowanie, ale na początku szło opornie. Epizodyczne zajęcia w szkołach i pokazowe lekcje, które Spychała finansował w zasadzie z własnej kieszeni. Jednak po reportażu w „Polityce” („Klocki logos” 40/05) rozwiązał się worek z propozycjami. – Mnóstwo telefonów ze szkół, ogromne zainteresowanie – opowiada Spychała. – A teraz spełniło się moje marzenie. Podczas Międzynarodowego Salonu Edukacyjnego Perspektywy 2006 odbyła się uroczysta inauguracja projektu.

Przy planowanym na kilka lat projekcie badawczym współpracują wydziały filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Uniwersytetu Jana Kazimierza w Bydgoszczy, Stowarzyszenie Edukacji Filozoficznej Phronesis oraz Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, który pomaga w uzyskaniu unijnego grantu. Już w kwietniu projekt pilotażowy będzie realizowany w szkołach warszawskiego Wilanowa, a być może także śródmiejskich.

Polityka 10.2006 (2545) z dnia 11.03.2006; Ludzie i wydarzenia; s. 17
Reklama