Archiwum Polityki

0015. Sprawa dla 007

Sprawa pochodzącej z 1992 r. instrukcji 0015, mającej umożliwić inwigilację prawicy, znów rozogniła umysły. Warto przypomnieć, jak było z tą instrukcją wtedy, żeby zrozumieć, o co chodzi dziś.

Tchórzostwo i oportunizm zarzucił sędziom Trybunału Konstytucyjnego Jarosław Kaczyński oskarżając ich, że uchylili się od zajęcia stanowiska w sprawie instrukcji 0015. Nie przebierający w słowach prezes PiS wiele spraw w swym sejmowym wystąpieniu pomylił, powiedział sporo nieprawdy. Szczególnie przezeń obciążany Andrzej Zoll nie był wówczas prezesem Trybunału, a jedynie jednym z trzech sędziów orzekających. Trybunał się nie uchylił, ale sprawę umorzył, gdyż nie miał innej możliwości. Wcześniej bowiem instrukcję w MSW anulowano i była ona już dokumentem prawnie nieistniejącym. Trybunał orzeka zaś tylko o prawie obowiązującym. Niemniej podtekst i kontekst wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego były dla wszystkich oczywiste. Prawnicy wykształceni w PRL nie mają mocnych kręgosłupów, są elementem dotychczasowego układu, a więc przy wyborze kolejnych członków TK trzeba przyjąć inne kryteria, takie, jakie określi PiS.

Z tego też prosty wniosek, że stosunek do instrukcji 0015 jest dla Jarosława Kaczyńskiego swego rodzaju probierzem uczciwości, także politycznej i fachowej. Tę instrukcję oraz inwigilację prawicy określa mianem jednego z najważniejszych mrocznych wydarzeń całego minionego siedemnastolecia. Przeszłość musiała być patologiczna, jeżeli tolerowano takie „arcyzbrodnie”, by użyć z kolei określenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Ujawnienie zaś owych arcyzbrodni ma być kluczem do lepszej przyszłości.

Rzecz jednak w tym, że niczego jeszcze nie ujawniono, a mimo to instrukcja 0015 oraz inwigilacja prawicy są w grze jako dowody, że Kaczyński i jego partia podlegali z powodu swych poglądów szczególnym prześladowaniom.

Wypada zacząć od tego, że zdanie: Instrukcja 0015 umożliwiła inwigilację prawicy – jest nieprawdziwe. Te dwie sprawy nie mają ze sobą nic wspólnego.

Polityka 10.2006 (2545) z dnia 11.03.2006; Kraj; s. 32
Reklama