Archiwum Polityki

Zajebisty, bo zabójczy

Szanowny felietonisto, a nie słyszał pan nigdy przymiotnika „zabójczy”? Nie widział pan nigdy zabójczej kobiety? Nie słyszał pan, jak kobiety mówią, że ktoś jest zabójczo przystojny? A z Szymborskiej jest zabójcza poetka. Więc nie wiem, dlaczego semantycznie przekreśla pan zajebistość [felieton Ludwika Stommy „Ogórki”, POLITYKA 34]. Tym bardziej że felietonistą jest pan zajebistym!

Marcel Amdino Velez, „Przekrój”

Polityka 37.2002 (2367) z dnia 14.09.2002; Do i od redakcji; s. 18
Reklama