Nasi sąsiedzi także debatują nad szkodliwością domów dziecka. Ale poszli o krok dalej. Nowe prawo zakłada równość wszystkich form instytucjonalnej opieki, to znaczy takie same pieniądze przypadające na dziecko, również w rodzinach zastępczych czy pogotowiach opiekuńczych. Do tej pory państwowe domy dziecka były uprzywilejowane, również z finansowego punktu widzenia. Zrównanie skali dofinansowań ma teraz pomóc ich konkurentom. Modelka Teraza Maxowa, kierująca jedną z największych fundacji w kraju, ogłosiła, że na sierocińce nie da już ani grosza.
Polityka
22.2007
(2606) z dnia 02.06.2007;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 20