Zapaść na rynku usług budowlanych skłoniła rząd do ryzykownego kroku. Chce się on wycofać z obietnicy złożonej jeszcze przez ekipę Jerzego Buzka podczas negocjacji z Unią Europejską, że od chwili przystąpienia do Wspólnoty VAT w budownictwie wzrośnie w Polsce z 7 do 22 proc. Teraz chcemy pięcioletniego okresu przejściowego i utrzymania obniżonej stawki w wysokości 7 proc., co wywalczyły już Czechy i Słowenia. Unia Europejska być może na to przystanie, ale proces negocjacji się przedłuży, a termin zamknięcia rozdziału o podatkach przesunie.
Polityka
19.2002
(2349) z dnia 11.05.2002;
Gospodarka;
s. 56