Archiwum Polityki

Labirynt Fauna

Główną bohaterką „Labiryntu Fauna” jest dwunastoletnia Ofelia, która podobnie jak Alicja z krainy czarów przekracza granicę między światem rzeczywistym a fantastycznym. Różnica jest jednak taka, że w filmie po obu stronach niewidocznego lustra jest mrocznie i groźnie. Akcja filmu Guillermo del Toro toczy się w określonym historycznie czasie: to Hiszpania krwawiąca jeszcze po wojnie domowej, zwycięstwo wojsk generała Franco jest już przesądzone, ale resztki oddziałów republikańskich ukrywają się wciąż po lasach, korzystając z pomocy miejscowej ludności. Mała Ofelia jest mimowolnym świadkiem tych wydarzeń, jej matka wyszła bowiem za kapitana Vidala, faszystę oddanego bez reszty generałowi Franco. Właśnie przeprowadzają się do wiejskiej posiadłości ojczyma, gdzie mama Ofelii ma urodzić nowemu mężowi dziecko. W czasie leśnego postoju dziewczynka odłącza się od reszty podróżników i wtedy po raz pierwszy spotyka pewne znaki, które wkrótce doprowadzą ją do tajemniczego labiryntu. Ów labirynt znajduje się w pobliżu domu ojczyma, króluje w nim Faun (w mitologii syn Hermesa, wyjątkowo brzydki, wyśmiewany na Olimpie, dlatego wolał zamieszkać pośród leśnych stworów). Kapitan Vidal, rozprawiający się brutalnie z republikańską partyzantką, budzi w Ofelii przerażenie większe niż potwory, które spotyka w labiryncie, gdzie, jak się okaże, ma do spełnienia pewną misję. Przede wszystkim jednak musi poznać samą siebie, zanim przekroczy pierwszy próg dorosłości. „Labirynt Fauna” jest filmem bardzo wieloznacznym. To przedstawiona w konwencji fantasy rzecz o istocie faszyzmu, zarazem opowieść o tryumfie wyobraźni nad przerażeniem, które niesie realny świat. Przede wszystkim zaś jest to kino wręcz zachwycające w swej warstwie wizualnej.

Polityka 13.2007 (2598) z dnia 31.03.2007; Kultura; s. 60
Reklama