Archiwum Polityki

Rodacy mile widziani

(...) Bardzo się cieszymy, że Marta Smyrska wspomniała o naszym Instytucie w swoim artykule [art. „Polek portret paryski” POLITYKA 20, dot. polskich emigrantek – red.], niemniej jednak dziwi nas trochę jej punkt widzenia. (...) Uroczystego otwarcia Instytutu po remoncie dokonał faktycznie Tomasz Stróżyński i było to w 1996 r. Był on dyrektorem Instytutu od 1996 do 2001 r. Tomasz Stróżyński miał rację mówiąc, że Instytut Polski w Paryżu ma być placówką promującą kulturę polską we Francji, (...) podobnie jak wszystkie inne Instytuty Polskie na świecie. Aktualna dyrekcja podpisuje się całkowicie pod tą prerogatywą. Autorka artykułu nie podziela jednak prawdopodobnie tego zdania, pozwalając sobie na uwagę „Instytut Polski... stracił na otwartości”. Otóż nic bardziej mylnego. Polacy przychodzili i będą przychodzić do Instytutu i zawsze będą tu mile widziani. Skądinąd mają poza Instytutem inne „polskie miejsca” proponujące imprezy kulturalne. (...)

Jadwiga Czartoryska

dyrektor Instytutu Polskiego w Paryżu

Polityka 33.2002 (2363) z dnia 17.08.2002; Listy; s. 91
Reklama