Po wprowadzeniu – od 1 stycznia – częściowo odpłatnej służby zdrowia czescy lekarze skarżą się tylko na to, że nie mają co robić z kilogramami drobnych monet. Według raportu opublikowanego przez lekarskie organizacje branżowe nowy system działa bez większych problemów. Opłaty są stosunkowo niewielkie: nieco ponad 4 zł za wizytę u lekarza oraz za każdy lek wypisany na recepcie, 8 zł za dzień pobytu w szpitalu i 12 zł za wezwanie pogotowia. Mimo opłat spadek wizyt u lekarzy jest umiarkowany, a część pacjentów już wcześniej zrobiła zapasy leków, kiedy jeszcze były za darmo.
Pytanie, jak długo potrwa ta idylla, bo raport rejestruje jedynie pozytywne wrażenia lekarzy. Pacjenci się jeszcze nie wypowiedzieli. Czeska reforma jest zaś wzorowana na słowackiej – tam symboliczne opłaty za służbę zdrowia miały spory udział w zwycięstwie wyborczym populistów, którzy w kampanii obiecywali zniesienie opłat.