Od kwietnia w krajach Unii Europejskiej będą rosły stopniowo, do blisko 20 proc., cła na buty importowane z Chin i z Wietnamu. Komisja Europejska doszła do wniosku, że azjatyccy producenci sztucznie zaniżają ceny, korzystając z państwowych dopłat do produkcji. W efekcie tylko w 2005 r. na europejski rynek trafiło 1,25 mln par chińskich butów, co oznacza połowę całej sprzedaży w krajach UE. Korzystali na tym przede wszystkim pośrednicy, a nie klienci sklepów. Komisja liczy, że ta decyzja ograniczy import, a w ślad za tym proces zamykania europejskich fabryk i zwolnień.
Polityka
13.2006
(2548) z dnia 01.04.2006;
Gospodarka;
s. 42