Archiwum Polityki

Giełda w zaniku

Nie można wykluczyć, że w tym roku, po raz pierwszy w 11-letniej historii giełdy, zmaleje liczba notowanych tu spółek. Z jednej strony nasila się bowiem exodus z parkietu. Zagraniczni inwestorzy konsekwentnie wycofują kontrolowane przez siebie firmy. Wśród kandydatów do ucieczki wymienia się m.in. Morliny, Drosed, Animex, Exbud, Stomil Olsztyn, Dębicę, Okocim, Żywiec, ING BSK i kilkanaście innych spółek. Z drugiej strony w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd na dopuszczenie do obrotu publicznego czeka co prawda 16 prospektów emisyjnych, ale tak naprawdę o rzeczywistym wejściu na giełdę myślą zarządy co najwyżej pięciu firm. Nic też nie wskazuje, żeby minister skarbu miał zamiar w tym roku przyspieszać proces prywatyzacji. W efekcie giełda może się skurczyć. Na początku roku było na niej notowanych 229 spółek.

Polityka 9.2002 (2339) z dnia 02.03.2002; Gospodarka; s. 58
Reklama