Jedzie złom

Od początku roku rośnie import używanych samochodów z krajów Unii Europejskiej. Wszystko dlatego, że ludzie mają coraz mniej pieniędzy na nowe auta, a jednocześnie na granicy, z powodu naszych zobowiązań wobec UE, znikła większość utrudnień przy tego rodzaju przywozie. Efekt jest taki, że w ostatnich tygodniach do Polski sprowadza się dziennie około 1000 używanych pojazdów. Najstarsze mają po kilkanaście lat. Rząd zapowiada, że prócz kontroli emisji spalin mogą zostać wprowadzone jeszcze inne warunki techniczne utrudniające indywidualny import starych aut. Handlarze też o tym wiedzą i na granicach ustawiają się coraz dłuższe kolejki. Mało, że drogi dziurawe, to auta coraz bardziej niebezpieczne.