Wojciech Kubiński
prokurator okręgowy we Wrocławiu:
„–W prokuraturze brakuje pieniędzy. Czy odbija się to na efektywności śledztw?
– Jeszcze nie, ale jest niebezpieczeństwo, że przychylność naszych wierzycieli się skończy i wtedy nie będziemy mogli właściwie prowadzić śledztw. Za ekspertyzy płacimy biegłym z kilkumiesięcznym poślizgiem. Podobnie jest z opłatami za media. Prokuratury okręgu wrocławskiego weszły w ten rok z 1,5 mln zł długu. Gdyby nasi wierzyciele sprzedali długi, to firmy windykacyjne mogłyby wyegzekwować zapłatę z naszego majątku lub kont,na które co jakiś czas wpływają pieniądze z budżetu. Odbiłoby się to na naszej bieżącej działalności. Prawdopodobnie niektórzy biegli wkrótce zaczną nam odmawiać wykonania ekspertyz. Był już przypadek, że zakład medycyny sądowej odmówił jednej z prokuratur w kraju przeprowadzenia sekcji zwłok”.
(W rozmowie z Alicją Hamkało, „Słowo Polskie – Magazyn”, 15 II)
Krzysztof Pawłowski
rektor Wyższej Szkoły Biznesu – National Louis University w Nowym Sączu:
„– Premier Leszek Miller odżegnał się od pomysłu ministra Belki, żeby wprowadzić odpłatność za studia. Czy jednak w naszej sytuacji finansowej takie opłaty nie są po prostu koniecznością?
– Uważam, że to więcej niż konieczność (...) dla mnie kwestia odpłatności za studia ma inny wymiar. Bo obecny system jest drastycznie niesprawiedliwy społecznie. Proszę zapytać rektorów liczących się uczelni państwowych o to, ilu mają na bezpłatnych studiach dziennych studentów pochodzących ze wsi i małych miast, a ilu studentów ma rodziców z wyższym wykształceniem.