Aż 30 proc. swoich dochodów Polacy nadal przeznaczają na żywność. To i tak mniej niż jeszcze kilka lat temu. Na ten sam cel przeciętny Duńczyk wydaje 11 proc. zarobków, a Włoch 19 proc. Z kolei coraz większa część naszej pensji idzie na czynsz i opłaty mieszkaniowe (ponad 20 proc.). W ubogich rodzinach te proporcje są jeszcze gorsze. Na naukę, kulturę i rozrywkę zostaje niewiele.
Polityka
15.2006
(2550) z dnia 15.04.2006;
Gospodarka;
s. 42