Panie premierze, kto dziś rządzi Francją? Bo pan już nią nie rządzi, tylko pozoruje rządzenie. Obecny kryzys polega na tym, że mamy dwóch premierów.
Jean-Marc Ayrault
szef frakcji socjalistów we francuskim Zgromadzeniu Narodowym
Dwóch premierów na czele jednego rządu to Dominique de Villepin, sprawujący tę funkcję, i minister spraw wewnętrznych Nicolas Sarkozy, uważany powszechnie za faktycznego szefa rządu. Opozycyjna lewica naturalnie trochę przesadza z tym podwójnym premierem, ale to rzeczywiście Sarkozy usiłował rozładować konflikt rządu z młodzieżą i związkami zawodowymi wokół zmian prawa pracy. A akurat ten konflikt jest chyba większym kłopotem dla Francji niż dwugłowy premier.
D
ojście do władzy Hamasu to doskonały przykład skutków nadmiernych nacisków na demokratyzację.
Prof. Zbigniew Brzeziński
były doradca prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego
Chcecie urwania głowy, forsujcie demokratyzację w miejscach niegotowych na przyjęcie demokracji – przestrzegał Brzeziński w wykładzie w berlińskiej Akademii Amerykańskiej. Adresatem tej przestrogi jest rząd prezydenta Busha, ale może ona dotyczyć także innych rządów angażujących się w eksport demokracji. Kłopot z przestrogą profesora jest taki, że alternatywa wygląda równie mało zachęcająco: przymykać oczy lub wręcz podtrzymywać u władzy despotów. Co lepsze: rząd Hamasu w Palestynie czy wieloletnia wojna domowa w Algierii, gdzie unieważniono wybory, które wygrali tamtejsi islamiści?
M
yśleliśmy, że wybieramy Ronalda Reagana, a na razie mamy Jimmy Cartera.
Anonimowy amerykański dostojnik kościelny w pierwszą rocznicę wyboru Benedykta XVI
Katoliccy konserwatyści są rozczarowani Benedyktem.