• Dzienniki przekazały z Salt Lake City słowa szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego Stefana Paszczyka komentującego obecność prezydenta Lecha Wałęsy na igrzyskach: „Dzwonił do mnie jego sekretarz i powiedział, że może przyjedzie. Może chce jakieś stroje okolicznościowe. Ale my nie mamy. Wszystko rozdane”. W tydzień później te same media poinformowały o wizycie Lecha Wałęsy w siedzibie polskiej ekipy w wiosce olimpijskiej, podczas której prezes Stefan Paszczyk wręczył prezydentowi dres, krawat i czerwony kapelusz, jakie noszą nasi sportowcy.
• „Nasz Dziennik” komentuje projekt senator Krystyny Sienkiewicz opodatkowania dochodów Kościoła: „Miejsce książeczki do nabożeństwa u pani senator zajmują pisma Włodzimierza Iljicza Lenina, bo on też chciał »sprawiedliwie«. »Dobrodziejstwa« tej leninowskiej »sprawiedliwości«, realizowanej aż do czasów Wojciecha Jaruzelskiego, odczuwamy do dziś. Pomijając, że Lenin nie był pierwszy, a pani senator nie będzie pewnie ostatnia. Już cesarz Austrii Józef II konfiskował dobra »martwej ręki«, a niejaki Otto Bismarck ogłaszał »Kulturkampf«. Kościół to wszystko i wiele innych »sprawiedliwości« przetrwał. Pewnie przyjdzie mu przetrwać i te bolszewickie, przepraszam, »sprawiedliwościowe« pomysły pani senator Krystyny Sienkiewicz i jej mocodawców”.
• Elżbieta Isakiewicz w „Gazecie Polskiej” wyznaje: „Kiedy w ostatnią niedzielę w jednym z kościołów na Ursynowie proboszcz prosił o większe datki na tacę, bo kościół od lat w nieustającej budowie, pomyślałam w pierwszej chwili: no ale czy ten kościół musi być taki duży jak katedra, nie mogli go zaprojektować skromniej?