Odtajniono 137 metrów bieżących akt z lat 1949–1989, które skrywały tajemnice PRL. Były wśród nich dokumenty sygnowane przez Bolesława Bieruta, Józefa Cyrankiewicza, Hilarego Minca i wysokich urzędników bezpieczeństwa. M.in. ujawniono dokumenty dotyczące aresztowania prymasa Stefana Wyszyńskiego, a także dotyczące maltretowania przez żołnierzy radzieckich mieszkańców mazurskiej gminy Rańsk, której mieszkańcy z wójtem, sołtysem i milicją na czele chcieli opuścić teren bojąc się stacjonującej tam Armii Czerwonej. Jeden z ujawnionych dokumentów informuje o zanieczyszczaniu muchami i kawałkami papieru piwa dostarczanego do stołówki robotników radzieckich budujących warszawski Pałac Kultury i Nauki im. Józefa Stalina. Śledztwo w tej sprawie nie wykazało podejrzewanego spisku, ale kierownik rozlewni i brygadzista zostali aresztowani przez UB. Akta przekazał szef Kancelarii Premiera Maciej Musiał.
Rząd wpadł w dziurę
Na 218 posiedzeniu rząd premiera Jerzego Buzka zakończył swą czteroletnią kadencję. Przez ten czas 423 razy obradowały cztery rządowe komitety. Uchwalono i skierowano do Sejmu 552 projekty ustaw. Rozpatrzono 6,8 tys. interpelacji poselskich. Premier odbył 1500 wizyt krajowych i zagranicznych. Członkowie odchodzącego rządu dowiedzieli się, że budżetowa dziura na koniec urzędowania dotknęła także ich. Trzymiesięczne odprawy dla członków gabinetu, wojewodów i wicewojewodów miały pochłonąć 5229 033 zł. Tymczasem w pozostawionej na ten cel rezerwie zostało 4 mln 633 zł, czyli o 600 tys. za mało.
Na starcie
Po uroczystym otwarciu pierwszego posiedzenia nowego Sejmu posłowie złożyli ślubowanie.