Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Archiwum Polityki

Walka z wiatrakami

W ramach trwającej we Włoszech operacji „Przeminęło z wiatrem” (brawo za inwencję!) pod zarzutem udziału w przestępczości zorganizowanej zatrzymano cztery osoby, przeciwko 15 toczy się śledztwo, a prokuratura opieczętowała siedem elektrowni wiatrowych na południu kraju, w których doszło do szczególnych nadużyć. Energetyka napędzana wiatrem okazała się nową i niezwykle obiecującą dziedziną aktywności cosa nostry na Sycylii, ndraghetty w Kalabrii i camorry w okolicach Neapolu. W dodatku hojnie subsydiowaną przez Brukselę. Prawdziwy boom wiatrakowy (tylko na Sycylii zbudowano ich już ponad 900) wynika z opłacalności tego biznesu we Włoszech: wiatrowa kilowatogodzina kupowana jest przez państwo mniej więcej trzykrotnie drożej niż u sąsiadów w Europie. Trudno się mafii dziwić.

Polityka 48.2009 (2733) z dnia 28.11.2009; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 11
Reklama