Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Archiwum Polityki

Herbert z której strony?

Czytam w "Naszym Dzienniku" ogłoszenia nekrologiczne poświęcone Zbigniewowi Herbertowi:

"Odszedł od nas

Zbigniew Herbert

Wielki poeta, prawy człowiek, jeden z najwybitniejszych współczesnych Polaków (...) Był i pozostanie księciem niezłomnym polskiej literatury (...)

Ryszard Czarnecki
Minister - Członek Rady Ministrów
wraz z gronem współpracowników".

"28 lipca 1998 zgasła żagiew polskiej poezji

panteon poetów narodowych powiększył

Zbigniew Herbert

Poeta Niezłomny, Lwowiak i gorący patriota, największy

polski poeta zmierzchającego stulecia przeszedł

do nieśmiertelności.

Cześć jego pamięci!

Konfederacja Polski Niepodległej - Obóz Patriotyczny".

"Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci

Ś.p.

Zbigniewa Herberta

największego powojennego poety polskiego, nieugiętego przyjaciela Prawdy i Solidarności, człowieka skromnego i prawego, który przywrócił sens słowu Wierność.

Zarząd Regionu Małopolska NSZZ Solidarność".

Obok nota: "Reklamy i ogłoszenia w ťNaszym DziennikuŤ. Najtańsze ogłoszenia drobne, modułowe i reklamy wśród dzienników ogólnopolskich. Krótkie terminy, korzystne rabaty!!!" I jest to właściwie komentarz. Każdy może oczywiście oceniać podług swojego widzimisię wartość i znaczenie poezji Herberta. O zmarłych tylko dobrze, więc w wieku Lechonia, Leśmiana, Gałczyńskiego, Baczyńskiego, Gajcego, Miłosza etc. niechaj będzie Herbert "największym poetą stulecia". Cóż mają jednak do Herberta Ryszard Czarnecki - Minister - Członek Rady Ministrów - wraz z gronem współpracowników (członek z dużej litery, a grono współpracowników z małej)? Albo Konfederacja Polski Niepodległej-Obóz Patriotyczny?

Polityka 33.1998 (2154) z dnia 15.08.1998; Stomma; s. 74
Reklama