Niemcy bali się Polski w strefie Schengen ze względu na przestępców. My obawialiśmy się ich śmieci. Tylko w pierwszej połowie 2007 r. Straż Graniczna udaremniła 723 próby przemytu śmieci do Polski. Teraz, gdy kontroli na granicach już nie ma, MSWiA chce wprowadzić wyrywkowe kontrole w pasie przygranicznym. Najczęściej próbuje się do nas wwozić złom samochodowy, odpady budowlane oraz tworzywa sztuczne, zwykle z Niemiec. Kary za nielegalny przywóz odpadów (od 50 do 300 tys. zł) nie odstraszają.
Polityka
6.2008
(2640) z dnia 09.02.2008;
Rynek;
s. 38