Najnowsze osiągnięcie naukowców z Sunnybrook Regional Cancer Centre w Toronto to implant, który wszczepia się kobietom z nowotworem sutka. Zawiera on radioaktywny izotop palladu, który wydziela odpowiednią dawkę promieniowania i dość szybko się rozpada. Dzięki temu cała kuracja jest bezpieczna i nie powoduje efektów ubocznych. Dodatkową zaletą jest jej wygoda – już kilka godzin po zabiegu pacjentka może wrócić do domu. Badacze zastrzegają, że ta metoda leczenia raka piersi może być stosowana tylko we wczesnym stadium choroby.
Polityka
5.2005
(2489) z dnia 05.02.2005;
Nauka;
s. 76