Archiwum Polityki

Człowiek obok małpy

Kościół katolicki i inne kościoły na początku przeciwstawiały się darwinizmowi, jednak po kilku latach wojny zawarły z nim rozejm. Nauka miała zajmować się prawami natury, religia sferą ducha. Kościół okupił ten kompromis ogromną ceną, bo rezygnacją z dosłownego rozumienia Pisma Świętego, które wyraźnie mówi, że Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Dlatego dziś trudno mu przyznać się do błędu, za który trzeba było zapłacić tak surową cenę, choć nie wykluczam, że mogą nas wkrótce czekać fundamentalne zmiany.

Według teorii Darwina homo sapiens pojawił się na Ziemi nie dawniej niż 100 tys. lat temu. Pan twierdzi, że historia ludzkości jest znacznie dłuższa?

Świadectwa istnienia człowieka pochodzą nawet sprzed setek milionów lat. W 1979 r. kierowana przez Mary Leakey ekspedycja odkryła w Tanzanii ślady stóp, niemal nie do odróżnienia od śladów współczesnego człowieka. Ale tanzańskie ślady zostały odciśnięte w skale, która ma 4 mln lat. Uczeni ogłosili, że to jakiś bardzo wczesny przypadek australopiteka. Ale ślad australopiteka, a mamy przecież niemal kompletny jego szkielet, różni się od śladów odkrytych przez Mary Leakey tak samo, jak stopa dzisiejszego człowieka różni się od stóp małp. Musiałby chodzić z podwiniętymi do połowy palcami nóg i przykurczonym dużym palcem.

Jeden dowód nie wystarcza do obalenia całej teorii.

Tych dowodów są setki. W magazynie "The Geologist" opublikowano w 1862 r. informację o znalezieniu w stanie Illinois ludzkiego szkieletu. Znajdował się na głębokości ok. 30 m, pod warstwą skał łupkowych, nie naruszonych przez żadne ruchy górotworu w ciągu ostatnich 300 mln lat. W 1891 r. kobieta w Morrisonville w USA wrzucając węgiel do pieca znalazła w jednej z rozłupanych brył złoty łańcuszek. Złoża tego węgla datowane były przez geologów także na 300 mln lat. W "Scientific American" donoszono w 1852 r. o odkryciu metalicznej wazy w warstwach geologicznych, których wiek datowano na 500 mln lat. Najstarsze znaleziska sprzed 2,8 mld lat, do jakich udało nam się dotrzeć, to odkryte w złożach mineralnych RPA żłobione równolegle kule, których powstania nie sposób tłumaczyć inaczej niż działaniem człowieka. Ale te znaleziska są ukrywane np. przed studentami archeologii.

Opiera się pan w większości na badaniach i znaleziskach z XIX w.

Polityka 22.1999 (2195) z dnia 29.05.1999; Nauka; s. 78
Reklama