Anglojęzyczna płyta zespołu Myslovitz „Korova Milky Bar” ukazała się jednocześnie w 25 krajach i można by ją uznać za element promocji grupy, która od dawna jeździ po Europie z koncertami zbierając entuzjastyczne recenzje. Tak się jednak składa, że album ten to coś więcej niż wizytówka na użytek zagranicy. Zamieszczone tu piosenki, znane polskim fanom, ot choćby superhit „Długość dźwięku samotności” (po angielsku „Sound of Solitude”), w nowych wersjach brzmią znakomicie, co jest efektem rzadko spotykanej w przypadku polskich wykonawców precyzji nagrania. W sumie mamy do czynienia z muzyką, która śmiało może konkurować na europejskim rynku, z czego wynika, że przyznany Myslovitzowi cztery lata temu Paszport „Polityki” dostał się w naprawdę odpowiednie ręce.
Myslovitz, „Korova Milky Bar”, Pomaton EMI
++ dobre
+ średnie
– złe