Wszyscy spodziewali się irlandzkiej firmy Ryanair, a od października do Polski wchodzi inna duża tania linia lotnicza – brytyjski EasyJet. Brytyjczycy zapowiadają loty z Warszawy i Krakowa do Londynu. Najtańszy bilet (bez opłat lotniskowych) ma kosztować 19 euro w jedną stronę. To dobra wiadomość dla pasażerów i bardzo zła dla innych tanich przewoźników w Polsce: Air Polonii, Wizz Air, Sky Europe oraz nowej spółki lotniczej utworzonej przez LOT, która chce usadowić się na tym rynku. One wszystkie dopiero zaczynają. EasyJet w ubiegłym roku przewiózł 20 mln pasażerów i zarobił niemal miliard funtów. Dla pozostałych to będzie surowy egzaminator.
Polityka
30.2004
(2462) z dnia 24.07.2004;
Gospodarka;
s. 34