Archiwum Polityki

„Pasja” dogania „Titanica”

Pierwsze półrocze w polskich kinach zdominowało wysokobudżetowe kino amerykańskie, głównie zresztą dla dzieci, i ono cieszyło się największym powodzeniem. Na liście dziesięciu najchętniej oglądanych filmów 2004 r. wyjątkiem jest „Pasja” Mela Gibsona, którą zobaczyło 3 403 557 rodaków, czyli relatywnie więcej osób niż w katolickich Włoszech czy Hiszpanii. Wynik tym bardziej sensacyjny, że bliski pobicia rekordu „Titanica” – najpopularniejszego filmu obcojęzycznego w naszym kraju po 1989 r., na który wybrało się nieco ponad 3,5 mln widzów. Zdaniem Mariusza Łukowskiego, prezesa Monolithu, dystrybutora „Pasji”, już niebawem ma ona szansę zająć pierwsze miejsce w rankingu.

Drugi na liście box office „Powrót Króla” Petera Jacksona zdołał już przyciągnąć znacznie mniej, bo tylko 2,1 mln widzów. Polacy wciąż traktują kino jako rozrywkę familijną. W pierwszej dziesiątce hitów minionego półrocza aż 6 filmów to łatwe, lekkie i przyjemne produkcje dla nastolatków. Co ciekawe, nie ma wśród nich filmów europejskich. Jedynym nieamerykańskim przebojem okazał się kiczowaty melodramat w stylu brazylijskiej telenoweli „Nigdy w życiu” na podstawie powieści Katarzyny Grocholi, który zajął wysokie trzecie miejsce.

Pełna dziesiątka przedstawia się następująco:
1. „Pasja” – 3,4 mln widzów
2. „Władca Pierścieni. Powrót Króla” – 2,1 mln
3. „Nigdy w życiu” – 1,5 mln
4. „Mój brat niedźwiedź” – 1,16 mln
5. „Troja” – 1,1 mln
6. „Harry Potter i więzień Azkabanu” – 840 tys.

Polityka 28.2004 (2460) z dnia 10.07.2004; Kultura; s. 54
Reklama