Zamojskie Spotkania Kultur (które trwają do 11 lipca) mają przypominać historię i sztukę narodów, które przyczyniły się do tego, że Zamość jako perła architektury figuruje dziś na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. – Chcemy pokazać Zamość wielokulturowy – opowiada organizator Marek Kołcon – od XVI w. mieszkali tu Włosi, Ormianie, Niemcy, Grecy, Rusini, Szkoci i Żydzi. Tych ludzi już nie ma, ale pozostały po nich nazwy ulic, kamienice, miejsca kultu. Chcemy o nich przypomnieć. Odbędzie się m.in. koncert pieśni ormiańskich w wykonaniu Mariusza Kolucha w kościele św. Mikołaja, dawnej cerkwi grecko-ruskiej, i występ zespołu bandurzystów ze Złoczowa na Ukrainie. Grecy zapraszają na degustację swej kuchni, udział w warsztatach tanecznych oraz koncert zespołu Orfeusz. Kulturę żydowską reprezentuje spektakl „Żydowski kabaret przedwojenny” warszawskiego Teatru Żydowskiego, w dawnej zaś mykwie żydowskiej – dziś Jazz Klubie Kosz – obejrzeć będzie można film dokumentalny „PO-LAN-YAH” (Tutaj mieszka Bóg) w reżyserii Amnona Teitelbauma. Spotkaniom towarzyszy cykl wycieczek szlakiem kultury żydowskiej i budownictwa cerkiewnego.
Aneta Kyzioł
++ dobre
+ średnie
– złe