Archiwum Polityki

Wystawa na płocie

++

Spośród wielu mniej lub bardziej zwariowanych, wymyślnych czy spektakularnych pomysłów promowania kultury w stolicy w ostatnich latach, jeden zasługuje na szczególną uwagę. To uczynienie z ogrodzenia Parku Łazienkowskiego wielkiej galerii, do której nie zaglądają widzowie, ale która sama przychodzi do ludzi. Dotychczas na parkanie zawisły dwie wystawy i obie cieszyły się powodzeniem tak dużym, jak chętnie odwiedzany jest sam park. Kolejna ekspozycja związana jest z jubileuszem 5-lecia miesięcznika „Pozytyw”, bez wątpienia najlepszego na naszym rynku czasopisma poświęconego fotografii. Wysoki poziom pisma dał gwarancję, że na ogrodzeniu znalazły się prace rzeczywiście ciekawe z artystycznego punktu widzenia, których autorzy nie mrugają porozumiewawczo do odbiorcy, ale starają się uprawiać pełnowartościową sztukę. A są wśród nich nie byle jacy mistrzowie obiektywu, że wymienię tylko Krzysztofa Gierałtowskiego, Chrisa Niedenthala, Tomasza Sikorę, Tomasza Gudzowatego czy Wojciecha Wieteskę. W sumie 61 wielkoformatowych plansz z fotografiami 27 artystów z Polski i zagranicy, których łączy tylko jedno: drukowali w „Pozytywie”. Połączono w ten sposób niekonwencjonalną promocję sztuki z atrakcją turystyczną miasta w letnich miesiącach. Wystawa będzie trwała aż do 12 września, kto więc zamierza odwiedzić stolicę, niech o niej pamięta. A warszawiaków wypada zachęcić do spaceru nie tylko po, ale i wzdłuż Łazienek.

Piotr Sarzyński

+++ świetne
++ dobre
+ średnie
– złe
Polityka 28.2004 (2460) z dnia 10.07.2004; Kultura; s. 56
Reklama