Nie jestem gangsterem

W związku z publikacją artykułu [„Piłka według Kiepskich”, POLITYKA 23, dot. klubu piłkarskiego Widzew Łódź – red.] wyrażam swoje oburzenie z faktu zamieszczenia w nim mojego nazwiska w sposób wprost wskazujący, iż jestem „gangsterem”. Określenie to jest jednoznacznie negatywne i sugeruje czytelnikowi, iż popełniam przestępstwa, co nie jest zgodne z prawdą. (...)

Andrzej Miksa, Łódź

Od autora:

Zaszło nieporozumienie. W swoim tekście pisałem o osobie, która w pewnych kręgach łódzkich ma pseudonim Miksa, nie zaś o kimś, kto nosi takie nazwisko. Zbieżność jest więc tutaj najzupełniej przypadkowa. Tym niemniej, jeśli pan Andrzej Miksa, być może także kibic Widzewa, czuje się ową zbieżnością dotknięty, przepraszam.

Sławomir Mizerski