W artykule „Karpie zapraszają na Wigilię” [POLITYKA 23] ukazało się moje zdjęcie obok zdjęć polityków symbolizujących kryzys polskiego parlamentaryzmu (m.in. Mariusza Łapińskiego, Stanisława Łyżwińskiego i Romana Jagielińskiego). Byłem tym zdziwiony, tym bardziej że tekst pani Janiny Paradowskiej poświęcony kryzysowi polskiego Sejmu w żaden sposób nie dotyczył mojej osoby. Chcę wierzyć, że to krzywdzące mnie fotograficzne zestawienie jest produktem diabelskiego chochlika działającego wbrew woli i intencji redakcji.
Kazimierz M. Ujazdowski, Warszawa
Od redakcji:
Przyznajemy rację panu posłowi. W żadnym wypadku nie ustawiamy go w jednym szeregu z wyżej wymienionymi parlamentarzystami. Przepraszamy.
Polityka
26.2004
(2458) z dnia 26.06.2004;
Listy;
s. 95