Archiwum Polityki

Między gazetą a antykiem

Teatr Telewizji, podkreślają jego znawcy, nie jest ani teatrem, ani filmem, ani nawet czymś pośrednim między tymi gatunkami. Jest oddzielną kategorią. Ale właśnie dzięki temu może sobie pozwolić na tak rzadkie dziś gesty artystyczne jak rozpinanie spektaklu między doraźnym, interwencyjnym reportażem społecznym a wielkimi wzorami antycznej tragedii. Ta wielowymiarowość zachwyciła telewizyjne jury festiwalu Dwóch Teatrów, stanowiącego coroczny przegląd dokonań Teatru Polskiego Radia i Teatru Telewizji. Z Grand Prix wyjechali z Sopotu twórcy opowieści o Medei z polskiej prowincji – „Łucja i jej dzieci”: reżyser Sławomir Fabicki, autor Marek Pruchniewski, autor zdjęć Bogumił Godfrejow, odtwórczyni tytułowej postaci Izabela Kuna. Generalnie triumfowali młodzi reżyserzy przychodzący do telewizji „z filmowej strony”: Maciej Pieprzyca realizujący własny utwór „Fryzjer” , debiutant Marcin Wrona doceniony za „Pasożyta” . Jury uczyniło też ukłon w stronę tradycyjnych widowisk, nagradzając Macieja Englerta za klasyczną (choć pięknie sfilmowaną w plenerach), czechowowską z ducha inscenizację sztuki Pawła Huelle „Kąpielisko Ostrów”. Jurorzy Teatru Polskiego Radia wyraźnie postawili na niedoceniany walor: lokalność. Radiowe Grand Prix otrzymało słuchowisko „Brzytwa kata Sellingera” podkarpackiego pisarza Jerzego Janusza Fąfary, zrealizowane w Rzeszowie przez Henryka Rozena. Tłumy ludzi podczas prezentacji potwierdziły siłę i atrakcyjność widowisk artystycznych w masowych mediach, na co dzień nie tak bardzo docenianą.

Agnieszka Celeda

Polityka 25.2004 (2457) z dnia 19.06.2004; Kultura; s. 58
Reklama