Spółdzielnie mleczarskie łączą się, aby nie ulec silnym firmom niemieckim. Największa, Mlekovita z Wysokiego Mazowieckiego, wchłonęła już dziewięć zakładów, zaś Mlekpol z Grajewa – sześć. Dzięki temu obie firmy wielkością prawie dorównują największej na naszym rynku – Danone. Ręce zacierają też najlepsi dostawcy mleka z zachodniej Polski. Spodziewają się wyższych cen skupu, gdyż polskie mleczarnie będą się bały, aby nie podkupiły im surowca przetwórcy unijni.
Polityka
7.2004
(2439) z dnia 14.02.2004;
Gospodarka;
s. 36