Z dużym zaciekawieniem przeczytałem artykuł na temat wyboru lokalizacji nowego międzynarodowego portu lotniczego dla Warszawy [„Kołowanie nad lotniskiem”, POLITYKA 2]. Pragnę wyrazić uznanie dla trudu włożonego w rzetelne poznanie tematu.
Chciałbym jednak zauważyć, iż wdarły się tam pewne nieścisłości. (...) Nie jestem ani nigdy nie byłem członkiem Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Moja dociekliwość w tej sprawie jest dlatego na tyle skrupulatna, gdyż podczas mojej krótkiej działalności w Sojuszu Młodej Lewicy (do końca istnienia organizacji pełniłem funkcję przewodniczącego powiatu nowodworskiego) spotykałem się z licznymi propozycjami wstąpienia do SLD. Zawsze pozostawałem nieugięty, gdyż moja działalność społeczna wymaga ode mnie ponadpartyjności.
Piotr Grudziński
Społeczny Komitet na rzecz Lokalizacji Międzynarodowego Portu Lotniczego w Nowym Dworze Mazowieckim