Archiwum Polityki

Kobiety przeciw feministkom

Przeciw przyjętemu przez rząd Krajowemu Programowi na rzecz Kobiet zdecydowanie protestują niektóre organizacje ogólnospołeczne i katolickie, m.in. Forum Kobiet Polskich (skupia 56 organizacji zajmujących się sprawami kobiet) oraz Polski Związek Kobiet Katolickich. Program zakłada m.in. liberalizację ustawy antyaborcyjnej i dofinansowanie z budżetu środków antykoncepcyjnych. Powstał w biurze pełnomocnika ds. równego statusu płci Izabeli Jarugi-Nowackiej. – Nie ma żadnego uzasadnienia dla wprowadzania tak kosztownych, skrajnie feministycznych rozwiązań, dla których nie opracowano nawet wstępnego kosztorysu – mówi Ewa Kowalewska, prezes Forum Kobiet Polskich. Zdaniem zrzeszonych w Forum organizacji obecnie największym problemem kobiet w Polsce jest bezrobocie oraz brak wsparcia dla matek i ich rodzin. Tymczasem rząd za cel strategiczny uznaje legalizację aborcji czy dopłaty do antykoncepcji. Wedle Forum program narusza też elementarne zasady demokracji (do środków antykoncepcyjnych będą dopłacać także ci, którzy są im przeciwni), wprowadza cenzurę mediów (za używanie tzw. seksistowskiego języka grozić będzie pozbawienie koncesji), nierówno traktuje organizacje pozarządowe – znalazły się w nim tylko postulaty skrajnych feministek. – Ten program antagonizuje społeczeństwo. Przygotowałyśmy jego ekspertyzę i przekazałyśmy panu premierowi, Episkopatowi Polski oraz mediom. Mamy nadzieję, że rząd zachowa rozsądek i wycofa program – mówi Kowalewska.

Jednak Zuzanna Dąbrowska, rzecznik pełnomocnika ds. równego statusu, nie przyjmuje zarzutów. Jej zdaniem nie może być mowy o żadnych zmianach w programie.

Polityka 39.2003 (2420) z dnia 27.09.2003; Ludzie i wydarzenia; s. 13
Reklama